Batman: Arkham Origins nie zostanie w pełni załatany
Warner Bros poinformowało, że gracze nie mają co liczyć na nowe patche.
Uaktualniania ukażą się jedynie w wypadku, gdyby problem techniczne w znaczący sposób utrudnią grę, w przeciwnym wypadku możemy o nich zapomnieć. Powodem tej decyzji jest chęć skupienia się na fabularnych DLC. Z pewnością wielu z Was decyzja firmy budzi zaskoczenie, tym bardziej, że nowy Batman był pozycją wybitnie zabugowaną.
Doprowadziło to nawet do sytuacji, że na jednym z polskich portal internetowych, gra otrzymała notę 1/10. Jaka była tego przyczyna? Autor recenzji ze względu na niedopracowanie tytułu, nie był go w stanie ukończyć. Wśród innych częstych bolączek, wymienianych przez graczy można wymienić: ciągłe spadanie i przelatywanie przez mapę świata czy problem z aktywają trybu FreeFlow Focus, po dotarciu do trzeciego poziomu Shadow Vigilante.
Batman: Arkham Origins był fabularnym prequlem, którego scenariusz rozgrywał się w noc wigilijną. Mechanika nie ulegla zmianie, nadal mamy do czynienia z grą akcji TPP (ukazanie akcji z pespektywy trzeciej osoby), w której istotną rolę pełnią elementy skradankowe. Tytuł nie zyskał jednak tak pochlebnych opinii jak poprzednie odsłony, wiele osób zarzucało mu brak znaczących innowacji i wtórność.
Premiera gry miała miejsce 25 października 2013 r,, na: PC, PS3, X360 oraz WiiU:
O autorze
Bartłomiej Balcerzak
Miłośnik staroszkolnych gier RPG takich jak Baldur's Gate czy Planscape Torment a jednocześnie nowszych przedstawicieli tego gatunku z Mass Effectem na czele.
