Wiedźmin Pożegnanie Białego Wilka – Geralt z żoną i dzieckiem (niespodzianką) na screenach
Ekipa odpowiedzialna za Wiedźmin Pożegnanie Białego Wilka podzieliła się na Facebooku nowymi screenami, na których widzimy Geralta, Yennefer oraz Ciri. Można powiedzieć – rodzinka w komplecie.
Wiedźmin Pożegnanie Białego Wilka to fanowski mod/dodatek do Wiedźmina 2, który przedstawi wesele Geralta z Rivii i Yennefer z Vengerbergu. Dołączając do tej pary Ciri, jako dziecko niespodziankę, aż dziw bierze, że Biały Wilk dorobi się takiej rodziny. Niestety nadal nie wiadomo, kiedy nastąpi premiera przygody, choć jej autorzy podkreślają, że robią co mogą, by stało się to jak najszybciej.
Wiedźmin Pożegnanie Białego Wilka – premiera, kiedy?
Na razie twórcy powtarzają, że nie są jeszcze pewni terminu, dlatego nie podają go publicznie. Zapewniają jednocześnie, że praca wre dzień i noc, zatem możemy mieć pewność, że z każdym tygodniem jesteśmy coraz bliżej wesela Geralta z Yenn. Teraz możemy zerknąć na kolejne dwa screeny (poniżej) które pokazują zakochanych oraz dodatkowo prezentują Ciri w długich włosach. Ujawniono, że Dziecko Niespodzianka będzie miała na początku dodatku włosy spięte w kok, lecz później je rozpuści. Co do jakości włosów, nawiązała się na Facebooku rozmowa na ten temat między fanami a autorami moda/dodatku. Ci drudzy tłumaczą, że włosy to najsłabszy element graficzny całości. Dlaczego?
Włosy to generalnie ciężki temat w naszej przygodzie, bo silnik W2 zupełnie nie jest przystosowany do długich włosów (w premierowej wersji gry długie włosy miał tylko jeden model elfki, przy czym były one bardzo proste, potem w aktualizacji doszedł Geralt), tak jak i nie jest przystosowany do półprzezroczystych tekstur (na czym włosy w głównie W3 bazują), plus silnik W2 ma mały problem z aliasingiem. Zrobiliśmy co mogliśmy, by wyglądały jak najlepiej, ale cudów nie zdziałamy, będzie to niestety najsłabszy element graficzny 😀 Niemniej jednak jesteśmy zadowoleni z efektu i fryzury niektórych NPC prezentują się całkiem fajnie – czytamy w jednej z odpowiedzi.
Zagajeni o datę premiery, twórcy odpowiadają, że trzeba by ją ogłosić w jakiś fajny sposób, co może wskazywać na nietypową, ciekawą zapowiedź. Czekamy z niecierpliwością!
A oto obiecane nowe screeny:
