Sługa narodu znów popularny. Kolejne kraje zainteresowane serialem z Wołodymyrem Zełenskim
Serial Sługa narodu, czyli swoisty wstęp do kariery politycznej Wołodymyra Zełenskiego, bije ostatnio rekordy popularności na całym świecie.
Jak powszechnie już wiadomo, Wołodymyr Zełenski nie zawsze wiązał swoje zawodowe wybory z polityką. Karierę rozpoczynał jako satyryk i aktor. W 2015 roku światło dzienne ujrzał serial Sługa narodu (w oryginale Слуга народа), w którym obecny prezydent Ukrainy wcielał się w – jak się okazało – alternatywną wersję samego siebie. Jego Wasyl Hołobrodko, nauczyciel historii, za namową uczniów postanawia wystartować z kampanią prezydencką. Gdy wygrywa wybory, rozpoczyna nie zawsze równą walkę z korupcją w kraju oraz bezkarnymi oligarchami. Serial przeżywa obecnie drugą młodość; stacje telewizyjne i platformy streamingowe z całego świata biją się o licencję na jego emisję.
Prawa do emisji zakupił już m.in. Netflix. Jak na razie 1. sezon produkcji jest dostępny wyłącznie na amerykańskiej wersji platformy i nie wiadomo, czy licencja obejmuje również inne kraje. Polscy widzowie obecnie mogą oglądać serial na jego oficjalnym kanale na YouTube; ta wersja ma jednak wyłącznie ukraiński dźwięk oraz automatycznie przetłumaczone napisy, których treść może zatem znacząco odbiegać od faktycznej fabuły produkcji. Sytuację Sługi narodu w Polsce monitorujemy na bieżąco; gdy tylko serial pojawi się w kraju, będziemy o tym informować.
Szanse na to są spore – nie tylko ze względu na zakup licencji przez Netflix. Szwedzka agencja Eccho Rights, która posiada prawa do serialu, poinformowała, że kolejne kraje wyrażają zainteresowanie produkcją. Podpisano już kilkanaście umów, przy kolejnych toczą się negocjacje. Przy tak dużej, międzynarodowej popularności osoby Wołodymyra Zełenskiego możemy zatem liczyć na to, że i u nas pojawi się produkcja z nim w roli głównej.
Planujecie obejrzeć Sługę narodu?