Slitterhead ma szokować. Nowe informacje o premierze gry twórców Silent Hill
Niedawno ujrzeliśmy bardzo intrygującą zapowiedź Slitterhead. To nowy horror od twórców serii Silent Hill, który prezentuje się szalenie niepokojąco. Szef Bokeh Game Studio podzielił się nowymi szczegółami na temat gry.
Keiichiro Toyama powiedział, że tytuł może momentami szokować. Nie zabraknie brutalnych scen, choć gra nadal ma prezentować wysoki poziom straszenia na bardziej psychologicznym poziomie.
Gra będzie badać życie i śmierć oraz proces rozkładu w codziennym życiu, więc nieuchronnie niektóre wydarzenia i obrazy będą dość szokujące. Nie skupiamy się jednak tylko na samym gore; zamierzamy przedstawić horror w sposób, który pogłębi poczucie immersji u gracza.
– powiedział Keiichiro Toyama w rozmowie z IGN
Jak sugerowano już wcześniej, nie ma co liczyć na szybką premierę. Produkcja gry znajduje się na dość wczesnym etapie, choć deweloperom udało się przygotować podstawowe systemy rozgrywki. Wkrótce Bokeh Game Studio ma się rozrosnąć i ruszyć z pełną produkcją, która potrwa przynajmniej do końca 2022 roku.
Obecnie przygotowujemy się do zakończenia weryfikacji podstawowej koncepcji prototypu, a następnie zwiększymy zespół i rozpoczniemy produkcję na pełną skalę. Będziemy zaangażowani w produkcję co najmniej do końca 2022 roku (…).
Jeśli więc czekacie na Slitterhead, najlepiej nastawić się na premierę w 2023 roku. Oczywiście niewykluczone, że będzie ona miała miejsce jeszcze później, choć na razie jest zbyt wcześnie, aby na ten temat spekulować.