PS5 Pro o 45% mocniejsze niż PS5? Sony szykuje gamingowego potwora
Wielkimi krokami zmierza do nas PS5 Pro, które ma ukazać się jeszcze w 2024 roku. A skoro premiera czeka nas już niedługo, to pora na przybliżenie tego, co nowy sprzęt będzie oferować. Najnowsza plotka sugeruje, że konsola Sony będzie niemal o połowę mocniejsza od podstawowej wersji sprzed kilku lat. Czy czeka nas rewolucja w wydajności?
PS5 Pro znacznie mocniejsze od zwykłej “piątki”
Coraz więcej informacji dociera do nas na temat nowej, ulepszonej konsoli od Sony. Wszystko wskazuje na to, że model Pro pojawi się na rynku jeszcze w tym roku, na kilka lat po premierze podstawowej edycji sprzętu. Nie ma w tym nic dziwnego — gracze, a nawet i deweloperzy nie mogą doczekać się mocniejszej i bardziej wydajnej konsoli. Ta ma być zdolna do wyświetlania lepszej grafiki i większej liczby klatek. Choć w tym drugim przypadku nie będzie to dwukrotnie więcej, jak niektórzy mogli sugerować.
Promocje i najtańsze gry na PS5 | |
 | |
 | |
 | |
 | |
Reklama | |
Najnowsze doniesienia sugerują, że PS5 Pro będzie niemal o połowę raza mocniejsze od podstawowego wariantu. Jak czytamy na TweakTown, wersja Pro konsoli zagwarantuje wzrost wydajności aż o 45% względem poprzedniczki. To jednak nie koniec, bo Sony mocno stawia na technologie śledzenia promieni, która w tym wypadku ma odnotować nawet 3-krotny wzrost mocy. Jeżeli lubicie wspaniałą grafikę i aspekty wizualne są dla was kluczowe, to ten sprzęt z pewnością was zadowoli.
Najważniejszym elementem nowej konsoli będzie jednak sztuczna inteligencja i to, co przy jej pomocy można osiągnąć. Sony i AMD mocno współpracowały w celu poprawy jakości technologii skalowania i uczenia maszynowego. To sugeruje nam, że nowy sprzęt będzie pod tym względem topową konstrukcją na rynku. Pozostaje życzyć sobie, aby deweloperzy zrobili z tego coś wyjątkowego.
A kiedy premiera? Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują nam na ten rok. Choć nie wiemy oczywiście kiedy dokładnie, to najpewniej konsola ukaże się przed kolejnym rokiem — tym, w którym na rynku pojawi się szalenie wyczekiwane GTA VI. Coś mi mówi, że nowa konsola Sony i gra od Rockstara będą stanowiły wymarzone połączenie dla absolutnie każdego gracza. Ja już szykuję portfel — nie można tego przegapić!
