No Man’s Sky zmierza na Nintendo Switch. To wygląda zbyt dobrze

No Man's Sky - Nintendo Switch
Switch

Chciałoby się wręcz napisać “nieprawdopodobne, a jednak!”, bowiem No Man’s Sky, dość wymagająca w moc obliczeniową gra, zmierza na Nintendo Switch. Wygląda przy tym naprawdę dobrze, co jest niemałym, acz miłym, zaskoczeniem.

Wczorajszy Nintendo Direct był pełen niespodzianek. Jedną z nich jest m.in. własnie No Man’s Sky w wydaniu na Pstryczka. Podczas oglądania transmisji w redakcji stwierdziliśmy, że to musi być wydanie działające w oparciu o streaming z chmury. Byliśmy jednak w szoku, że tak nie jest. Zobaczcie zwiastun, a przekonacie się, o czym piszę.

I wiecie, choć nie jest to poziom wodotrysków graficznych, które potrafi zaoferować konkurencja, to nie zmienia to faktu, że niektórym po prostu szczęki opadły. Możliwości Nintendo Switch, nie ukrywajmy, nie są w stanie oferować graficznie tego samego co sprzęty PlayStation i Xbox ubiegłej generacji.

Mimo to, gry na Switcha mogą wyglądać dobrze, choć twórcy muszą posuwać się do najpewniej czasem aż magicznych sztuczek. Podobnego zdania jest jeden z komentujących trailer:

Jeśli to działa tak płynnie, jak wygląda, to deweloperzy oficjalnie są czarodziejami.

– pisze Whooevencares w komentarzu pod zwiastunem

No Man’s Sky nie miało zbyt dobrej premiery. W grze brakowało wielu elementów obiecywanych przez twórców. Na przestrzeni wielu miesięcy udało się jednak wesprzeć produkcję nową zawartością, a tytuł obecnie jest chwalony wśród społeczności graczy.

Data premiery NMS na Nintendo Switch nie jest obecnie znana.

Michał Wieczorek
O autorze

Michał Wieczorek

Redaktor
Od najmłodszych lat pasjonat game devu i miłośnik gier Nintendo. Oprócz tego hobbistycznie kolekcjonuje dużo niepotrzebnych, geekowskich gadżetów. Co drugi weekend student game designu.
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie