Nintendo używa specjalnego transportu, aby dostarczyć Switch do sklepów
Tanio nie jest, ale dla Nintendo liczy się teraz przede wszystkim zadowolenie graczy.
Nie od dziś wiadomo, że za granicą brakuje Nintendo Switch w sklepach. Nintendo przeliczyło się z prognozami i wcześniej podawało, że w marcu dostarczy 2 mln sztuk sprzętu do sklepów na całym świecie. Analitycy prognozują, że w rzeczywistości zapotrzebowanie jest większe i już teraz trafiło na sklepowe półki oraz do magazynów około 2,3-2,4 mln sztuk. Samo Nintendo też zweryfikowało prognozy i twierdzi, że te będą większe o około 35% niż wcześniej.
Taka sytuacja zmusiła producenta do podjęcia specjalnych kroków w kwestii dostaw. Otóż na łamach The Wall Street Journal, jeden z przedstawicieli Nintendo podaje, że Switch musiał być dostarczany do sklepów samolotami, aby zaspokoić zapotrzebowanie na sprzęt. To niecodzienna sytuacja, bowiem taki transport jest bardzo drogi. Tradycyjnie konsole transportowane są między kontynentami za pomocą statków. Ciekawe, czy wpłynie to na cenę sprzętu w najbliższym czasie.