Nintendo Switch ma szanse zostać nową najlepiej sprzedającą się konsolą wszechczasów
Nintendo Switch prędko nie wrzucicie na strych czy na spód szafy. Big N podtrzymuje swoje słowa o wieloletnim wsparciu konsoli. Wygląda na to, że scenariusz stania się najpopularniejszą konsolą wszechczasów jest coraz bardziej realny.
Dziś rano informowałem, że Nintendo Switch oficjalnie przegoniło w sprzedaży Wii oraz PSX-a. Obecnie rozwijana rodzina konsol Nintendo trafiła już do 103,54 mln odbiorców i brakuje “zaledwie” kolejnych 55 mln, by wspiąć się na sam szczyt rankingu sprzedaży konsol wydanych kiedykolwiek.
Jest szansa, że jednak tak się stanie, ponieważ prezes Nintendo, Shuntaro Furukawa, podtrzymuje swoje słowa dotyczące tego, że Pstryczek jest dopiero w połowie swojego życia.
Switch jest właśnie w połowie swojego cyklu życia, a impet w tym roku jest dobry. Switch jest gotowy, aby przełamać schemat naszych poprzednich konsol, które w szóstym roku obecności na rynku odnotowywały słabnący impet i dalej się rozwijać.
– powiedział Shuntaro Furukawa, prezes Nintendo, podczas rozmowy z inwestorami
Premiera omawianego sprzętu do grania miała miejsce 3 marca 2017 roku. Łącząc to ze słowami Furukawy, oznaczałoby to, że jeszcze przez kolejnych 5 lat Switch miałby być w sprzedaży oraz w tym czasie miały dostawać kolejne tytuły. To sporo czasu, by sprzedać się w tych wymaganych 55 mln i tym samym stać się najlepiej sprzedającą się konsolą wszechczasów.