Gwiazda Stranger Things wyreżyseruje swój pierwszy pełnometrażowy horror
Finn Wolfhard, czyli serialowy Mike Wheeler, zamierza napisać i wyreżyserować komediowy slasher pod tytułem Hell of a Summer.
Aktor znany m.in. ze Stranger Things oraz filmu Pogromcy duchów. Dziedzictwo zapowiedział jakiś czas temu, że ma w planach swój pełnometrażowy debiut reżyserski. Szczegóły podał następnie portal Variety, informując, iż projekt nosi roboczy tytuł Hell of a Summer. Ma to być slasher, lecz w nieco luźniejszym wydaniu, jako że wątki horrorowe będą przeplatane komediowymi. Niestety na temat fabuły jak na razie nic nie wiadomo; dalsze informacje zapewne poznamy w niedługim czasie.
W pracach nad filmem Wolfharda wesprze Billy Bryk, który wystąpił wraz z nim w filmie Pogromcy duchów. Dziedzictwo. Obaj twórcy ponadto wystąpią w nadchodzącej produkcji. Wiadomo już, że jako aktor na ekranach pojawi się także Fred Hechinger (Biały Lotos). 30West i Aggregate zajmą się produkcją.
“Jestem bardzo podekscytowany, że będę współreżyserować mój pierwszy film pełnometrażowy. Mam szansę pracować z nadzwyczajną obsadą i ekipą, a praca z firmami jak 30West i Aggregate to spełnienie marzeń”.
– powiedział Wolfhard w oświadczeniu przytoczonym przez Variety.
Zdjęcia do Hell of a Summer ruszą jeszcze w tym miesiącu w Ontario w Kanadzie. Daty premiery dotychczas nie wyznaczono.