Fallout 76 – ban, bo za długo grałeś. Przykra historia jednego gracza
Fallout 76 zmaga się od premiery z licznymi błędami, lecz ma również grupę oddanych fanów. Jeden z nich został potraktowany przez dewelopera banem za to, że za dużo grał. Albo inaczej – grał nie tak, jak trzeba.
Na forum Reddit pojawił się niedawno wątek, w którym gracz posługujący się pseudonimem Glorf12 opisuje swoją przygodę z Fallout 76. Gracz był oddany grze do tego stopnia, że przesiedział już ponad 900 godzin online. Oprócz wykonywania misji, postanowił sam sobie wyznaczyć dodatkowe zadania – choćby zebranie jak największej ilości amunicji. Jak się okazuje, nie był to najlepszy pomysł…
Fallout 76 – ban za granie
Glorf12 donosi na Reddit, że jego konto nadal jest zbanowane a niedawny patch nic nie zmienił. Gracz zakłada kolejny ticket mając nadzieję, że tym razem ktoś z Bethesdy mu pomoże. Życzy też powodzenia innym graczom i pisze, że pora wypróbować Warframe.
Wszystko zaczęło się od tego, że Glorf12 wymyślił sobie, że zbierze z nudów w świecie Fallout 76 niezliczone ilości amunicji. Zaopatrzył swoja postać w Perk Bandolier, który obniża wagę amunicji o 90 procent, i ruszył na poszukiwania. W realizacji zadania stanęła mu na drodze… Bethesda. System gry dopatrzył się w postępowaniu gracza oszustwa, bo jak ktoś może mieć w ekwipunku tak dużo rzadkiej amunicji, która została zebrana w mniej niż 30 dni? Taki był właśnie oficjalny powód wlepienia bana (zerknijcie na poniższy screen).
Powyższa sytuacja pokazuje, jak krzywdzące i niesprawiedliwe mogą być systemy wyłapujące oszustów w niektórych grach. Możliwe, że Glorf12 odzyska swoje konto, lecz czy nadal będzie takim fanem Fallout 76?
W ostatnich dniach jesteśmy świadkami naprawdę dziwnych akcji, których bohaterem jest Fallout 76. Jeden z polskich sklepów rozdawał niedawno grę za darmo, jako bonus do nakładek na analogi PS4.