John Cho o anulowaniu serialu Cowboy Bebop. “Wielkie wydarzenie w moim życiu nagle się skończyło”
John Cho zabrał głos po raz pierwszy, odkąd Netflix zrezygnował z aktorskiej wersji anime Cowboy Bebop.
Netflix podał informację o anulowaniu serialu w grudniu, zaledwie trzy tygodnie po premierze 1. sezonu. Decyzję umotywowano złymi recenzjami produkcji. Rzeczywiście, trudno nazwać je najwyższymi; tytuł zdobył jednak grono fanów, dla których anulowanie serialu nie było miłą wiadomością. Podobnie zareagował zresztą John Cho wcielający się w produkcji w Spike’a Spiegela, jednego z głównych bohaterów. Aktor do dziś nie komentował jednak decyzji Netfliksa; zdecydował się podjąć temat dopiero w niedawnej rozmowie z portalem The Hollywood Reporter:
“To było wielkie wydarzenie w moim życiu i nagle się skończyło. Byłem zszokowany i załamany. Ale pocieszały mnie reakcje innych. Chciałbym móc skontaktować się ze wszystkimi i uściskać ich.”
Rzeczywiście, decyzja platformy streamingowej musiała być trudna do przetrawienia przez aktorów. Jeszcze przed premierą 1. sezonu twórcy nastawiali się na kontynuację serialu, scenariusze kolejnej odsłony były już przygotowane, a sam Cho opowiadał o ewentualnych kierunkach, w jakich może pójść produkcja. Fani serialu przygotowali nawet petycję wnoszącą o wycofanie się z decyzji Netfliksa. Niestety wszystkie działania poszły na marne; aktorski Cowboy Bebop pozostanie jedynie jednosezonową przygodą.