Kupił nowe Call of Duty i dostał bana. Kupił drugi raz… i dostał bana. Gracz poszedł osobiście na skargę do Activision
Oto historia gracza, który dwa razy zapłacił za Call of Duty Modern Warfare 2 i nie może nawet sobie w niego pograć ze znajomymi.
Jeden z fanów serii Call of Duty opisał na forum Reddit historię z banami w najnowszej odsłonie serii. Nieszczęśnik wydał 140 dolarów (około 670 zł) na dwie kopie Modern Warfare 2 i co z tego, jak nie może grać.
Bany w Call of Duty Modern Warfare 2. Osobista skarga
Oryginalny wątek na Reddit został usunięty, lecz o wszystkim pisze serwis PCGamer. Sprawa dotyczy osoby, która 28 października zaopatrzyła się w CoD MW2, lecz po włączeniu tytułu otrzymała bana. Gracz nie maił pojęcia, dlaczego został zablokowany, a że bardzo chciał pograć, kupił na Steam drugi egzemplarz tej samej gry na nowy adres e-mail. Włączył grę… i dostał bana.
Frustracja gracza sięgała pewnie zenitu, a wsparcie techniczne nie odpowiadało.
Dzisiaj (31 października) postanowiłem udać się do pobliskiego biura Activision w Austin w Teksasie, aby spróbować porozmawiać z pracownikiem, ponieważ nie mogłem załatwić sprawy przez telefon. Na parkingu Activision spotkał mnie ochroniarz, który powiedział, że nie mogę z nikim porozmawiać.
Ochroniarz zgodził się przekazać skargę gracza pracownikom, po czy wrócił i powiedział, że brakuje im personelu, więc rozwiązanie sprawy niesłusznych banów zajmie kilka tygodni.
Osobiste wypady do dewelopera. “Nie rób tego”
Temat wywołał wielkie poruszenie wśród graczy. Niektórzy popierali jego odwagę i próbę osobistego spotkania z pracownikami, inni nazywali taką wizytę w biurze Activision niedojrzałym. Głos zabrały również osoby związane z branżą.
Przykładowo, Jacob Garcia ze studia Aspyr Media napisał:
Ci pracownicy zarabiają około 15 USD/godz. i mają nawet problem, żeby opłacić czynsz za mieszkanie, które dzielą z trzema innymi osobami. Proszę nie odwiedzać gamedevów w ich biurach. To nie pomaga i sprawia, że boimy się o nasze bezpieczeństwo.
Jacob Garcia, cytat za PCGamer
Jessica Gonzalez z organizacji CWA wyraził natomiast wielkie zbulwersowanie sytuacją:
NIE podejmuj indywidualnego wymierzania prawa przeciwko pracownikom obsługi klienta, którzy nie mają NIC wspólnego z zablokowaniem konta. Właściwie idź się pieprzyć, jeśli kibicujesz takiemu zachowaniu.
Twitter
Jak zatem widać, zdania w tej sprawie są podzielone, a nieszczęsnemu graczowi pozostało nic innego, jak czekać te kilka tygodni na odblokowanie gry.