The Last of Us 2 na PC i inne gry z PS4 na Windows. Amazon namieszał, a Sony zaprzecza
Wczorajszy dzień przyniósł ze sobą pogłoski, jakoby ekskluzywne gry z PS4 miały wylądować na PC. Mowa o „grubych rybach”, jak Uncharted: Kolekcja Nathana Drake’a, Gran Turismo Sport, God of War czy nawet niewydanym jeszcze nawet na PlayStation 4 tytule The Last of Us 2.
Najpierw na francuskim Amazonie pojawiła się karta jednaj ekskluzywnej gry z PS4, która miałaby trafić na PC. Później kolejna, kolejna i kolejna, aż wszystko z daleka zaczęło śmierdzieć trollem. I tak jest w rzeczywistości, ponieważ ani Uncharted: Kolekcja Nathana Drake’a, ani tym bardziej The Last of Us 2 nie wybiera się na blaszaki. Troll tak zapędził się w swoim śmieszkowaniu, że stworzył nawet kartę produktu konsoli PlayStation 5, która miałaby wyjść na PC, a na dokładkę wypluł z siebie fake Super Mario Odyssey na PC.
Choć Amazon nie skomentował sprawy, SEGA jasno zaznaczyła w komunikacie dla IGN, że Persona 5 (która też doczekała się swojej fałszywej karty produktu) nie zmierza na PC. Sony dodało ze swojej strony, że pokazane na Amazonie oferty nie są prawdziwe.
Zapytacie – po co o tym piszemy, skoro wszystko zostaje po staremu? Ano po to, że po wczorajszych newsach wieszczących zalew gier z PlayStation na komputery, warto pewne rzeczy jasno postawić, by później plotki nie rosły i nie wprowadzały zamieszania wśród graczy. Niektórzy mogliby w nie uwierzyć, zwłaszcza że Horizon Zero Dawn naprawdę zadebiutuje na pecetach i jest to oficjalna wiadomość, którą Sony podało jakiś czas temu. Tuż po niej pojawiły się obawy niektórych graczy, że niedługo wszystko co na PlayStation, będzie też na Windowsie. Szef PlayStation Worldwide Studios, Hermen Hulst, uspokajał jednak, że tak się nie stanie:
Jesteśmy bardzo przywiązani do dedykowanego sprzętu, tak jak kiedyś. Nadal będziemy kontynuować ten kierunek. Jesteśmy również bardzo przywiązani do wysokiej jakości gier na wyłączność. Do mocnych narracyjnych produkcji dla jednego gracza.
Jednocześnie będziemy bardzo otwarci na eksperymenty, na nowe pomysły. Po prostu chcąc sprawdzić, co zadziała. Myślę, że to także bardzo duża część DNA Worldwide Studios.
Otrzymaliśmy w tej wypowiedzi uspokojenie społeczności PlayStation, że nadal będzie otrzymywać gry na wyłączność, ale z jasną sugestią, że jeśli Horizon Zero Dawn przyjmie się na PC i dobrze się sprzeda, to kolejne gry – już z PS5 – mogłyby podzielić losy Aloy. Nie będzie jednak sytuacji, że 100% gier z PS5 zobaczymy na Steam – podkreśliło Sony.
