Take-Two popiera PlayStation. “Nie” dla premier gier w usługach

GTA V na PS5 i Xbox Series X oraz S - zrzut ekranu
Newsy PC PS4 PS5 Xbox Series XOne

Prezes Take-Two zgadza się z PlayStation w kwestii premier gier w usługach pokroju Game Passa. Strauss Zelnick twierdzi, że taka praktyka “nie ma sensu z ekonomicznego punktu widzenia”

Zelnick twierdzi, że wydawanie dużych gier w Game Passie lub podobnej subskrypcji w chwili premiery całkowicie mija się z celem. Szef firmy-matki Rockstar Games zwraca uwagę, że gracze po prostu nie zechcą zapłacić pełnej ceny za grę, jeśli będą mogli ograć ją taniej w ramach usługi.

Wspieraliśmy różne usługi subskrypcyjne i chętnie to robimy. Nasz sceptycyzm dotyczył udostępniania w ramach subskrypcji czołowych produktów konsolowych w chwili premiery. Nie ma to dla nas sensu, ponieważ z ekonomicznego punktu widzenia nie sądzimy, aby konsumenci byli gotowi za to płacić – bo niby dlaczego? – a my nie możemy sobie pozwolić na wywrócenie naszej działalności do góry nogami w sposób, który nie ma sensu z ekonomicznego punktu widzenia.

– powiedział prezes Take-Two, Strauss Zelnick, w rozmowie z GamesIndustry.biz

Prezes Take-Two wspomniał też, że PlayStation ma podobne podejście, z którym się zgadza. Sony również jasno zaznaczyło, że nie chce i na razie nie będzie oferować swoich wysokobudżetowych produkcji w ramach PS Plus, bo mocno zaburzy to obecną strategię firmy i może mieć negatywny wpływ na jakość oferowanych gier.

Zawsze musi więc istnieć punkt przecięcia między tym, czego chce konsument, a tym, co może zrobić wydawca, a naszym zdaniem nie ma sensu robić tego w przypadku flagowych tytułów. Wydaje mi się, że Sony w minimalnym stopniu zgadza się z nami, ponieważ tak właśnie powiedziało.

– kontynuował

Czy Sony i Take-Two faktycznie mają się czego obawiać na polu usług? Ciężko stwierdzić bez dostępu do szeregu konkretnych danych. Nie dziwi mnie jednak sceptyczne podejście obu firm do wydawania premierowych gier w subskrypcjach – zarówno PlayStation jak i Take-Two skupiają się na dużych produkcjach ze sporymi budżetami, które bardzo często osiągają komercyjny sukces i nie potrzebują do tego wsparcia usług.

Jakub Stremler
O autorze

Jakub Stremler

Redaktor
Popkulturowy kombajn lubujący się w literaturze weird fiction, filmowych horrorach, dobrej muzyce i grach wszelkiego rodzaju. Po godzinach studiuje game design i pielęgnuje pasję do sportu.
Advertisement
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie