Deweloper God of War Ragnarok został źle zrozumiany. Nie, premiera nie zostanie znów przesunięta
God of War Ragnarok miałoby zostać ponownie przesunięte? To byłoby chyba za dużo dla fanów pozycji PlayStation. Na szczęście nic takiego się nie stanie.
God of War Ragnarok jest szczególnie ważne dla PlayStation i graczy w ogóle, gdyż to ostatnia tak wielka premiera tego roku na PS5. Sony przygotowuje cały stos gier, w które i tak nie będzie czasu grać, ale ich premiery to kwestia 2023 roku wzwyż. Teraz jednak pojawiły się domysły, iż nowy GoW dołączy do reszty pozycji.
Promocje i najtańsze gry na PS5 | |
 | |
 | |
 | |
 | |
Reklama | |
Cory Barlog z Santa Monica Studio opublikował niedawno na Twitterze tajemniczą wiadomość. A przynajmniej taka wydała się wielu graczom, oczekującym premiery jego najnowszej gry.
Internecie…
Wyluzuj się.
Po prostu…
Proszę. Na poważnie.
Wyluzuj się.
– napisał na Twitterze Cory Barlog
O co chodziło deweloperowi? Na początku pojawiły się domysły, iż tak naprawdę chodzi o kolejne przesunięcie daty premiery. Choć twórcy wielokrotnie zapewniali nas, że tak się nie stanie, internet i tak zagrzmiał. Mimo iż na tytuł czeka nawet “konkurencja”, a edycje specjalne wyprzedają się na pniu – internauci zaczęli obawiać się smutnych wieści.
Takie jednak nie nadejdą. Barlog szybko sprostował swoją wiadomość, tłumacząc, iż nie chodzi o przesunięcie premiery, a całość nie dotyczy nikogo konkretnego. Najpewniej jest to kolejny raz, gdy deweloper próbuje uspokoić swoich fanów. Wcześniej, gdy premiera nie była znana, niektórzy… wysyłali zdjęcia swoich przyrodzeń producentce gry. Branża oburzyła się na takie zachowanie, a sam Barlog wielokrotnie prosił o “ludzką przyzwoitość i szacunek”.
