Sony w kryzysie? 900 pracowników PlayStation straciło pracę
Choć w momencie pisania tego tekstu dzień nie dobiegł jeszcze końca, to my po raz kolejny informujemy was o zwolnieniach w branży gier. Tym razem obiektem naszego zainteresowania jest Sony, a konkretniej marka PlayStation. Wkrótce pożegnać z nią ma się aż 900 osób, co stanowi znaczący odsetek wszystkich osób zatrudnionych przez japońskiego giganta. Jakich konkretnie zespołów będą dotyczyć zwolnienia? Sprawa wydaje się niezwykle ciekawa. Ale też brutalna…
Sony i PlayStation — kolejna porcja zwolnień w branży
Ostatnie miesiące przyniosły falę zwolnień w branży gier, która dotknęła wiele firm i pracowników. Ten trend jest częścią szerszego zjawiska, które obejmuje nie tylko branżę gier, ale także inne sektory, takie jak rozrywka i technologia. Główne przyczyny tych zwolnień obejmują zmiany w finansowaniu, presję na szybki wzrost kosztem zrównoważonej rentowności oraz wpływ pandemii COVID-19, która spowodowała gwałtowny wzrost zainteresowania grami, a następnie okres korekty po jej zakończeniu. Szacuje się, że teraz firmy korygują tworzoną wcześniej liczbę wakatów. Tym samym obserwujemy wiele zwolnień, jak omawiane dzisiaj w studiu Supermassive Games.
Promocje i najtańsze gry na PS5 | |
 | |
 | |
 | |
 | |
Reklama | |
Sytuacja nie bierze jeńców, czego dowodzi sytuacja Sony. Jak podał Tom Warren z The Verge, firma poinformowała o konieczności zwolnienia 900 osób związanych z marką PlayStation. Odpowiednie informacje i oświadczenia miały już zostać rozesłane wewnątrz firmy. Jeszcze w połowie miesiąca Sony omawiało możliwość rozwoju na rynku PC, a nie tylko konsol. Źle się zestarzało?
W planach Sony znalazło się miejsce na zamknięcie studia PlayStation w Londynie, które do tej pory odpowiadało m.in. za gry na PS VR. Ogółem zwolnienia dotyczyć będą wielu różnych studiów i zespołów na całym świecie. Część pracowników straci zatrudnienie m.in. w Naughty Dog, Insomniac Games czy Guerilla Games.
Jim Ryan w wewnętrznym mailu wyjawił, że taka decyzja zapadła po wielu miesiącach analiz. Jest według niego konieczna do tego, aby dalej rozwijać firmę i pracować nad obecnymi i przyszłymi przedsięwzięciami. Czy zwolnienia są związane z niespełnieniem celów sprzedażowych? Na pewno spadek akcji odbił się w mniejszym lub większym stopniu na tej decyzji. Dość powiedzieć, że 900 osób to około 8% całej “siły roboczej” marki. Robi wrażenie – ale negatywne, niestety.
