Trzy nowe gry Silent Hill, w tym pełnoprawna kontynuacja osadzona w Japonii w latach 60. XX wieku
Konami zapowiedziało wczoraj trzy nowe gry Silent Hill, w tym “f”, czyli pełnoprawną kontynuacją cyklu. Tu znajdziecie wszelkie najważniejsze informacje oraz zwiastuny.
Konami poszło wczoraj za ciosem i zabawiło się w Ubisoft. Firma zapowiedziała nie tylko oczekiwany przez fanów Silent Hill 2 Remake. Ten faktycznie powstaje i to w krakowskim studiu Bloober Team. W tym miejscu znajdziecie więcej informacji oraz wymagania sprzętowe wersji na PC. Tutaj tymczasem skupimy się na trzech nowych grach.
Promocje i najtańsze gry na PS5 | |
 | |
 | |
 | |
 | |
Reklama | |
SIlent Hill zgodnie z poprzednimi przeciekami ma się znacznie rozwinąć i wyjść poza klasyczne doświadczenie w postaci kolejnych części. Konami obiecało w trakcie pokazu, że marka będzie oddawana w ręce deweloperów z całego świata, którzy będą mogli opowiedzieć własne historie za pomocą tytułowego mrocznego miasta. Dlatego też oprócz kolejnej “pełnej” odsłony, dostaniemy również dwie mniejsze produkcje – Ascension oraz Townfall.
Silent Hill f
Zacznijmy jednak od “głównego dania”, czyli kolejnej pełnoprawnej odsłony marki. Ta powstaje w Japońskim studiu NeoBards Entertainment, a za historię opowiada Ryukishi07 (twórca świetnie przyjętych powieści wizualnych, m.in. Higurashi When They Cry), zaś design postaci i potworów – kera. NeoBards to studio, które wydaje się dość dziwnym wyborem. Do tej pory tworzyli jeszcze niewydane Resident Evil Re:Verse oraz średnio udane RE Resistance. Ciekawe, jak poradzą sobie z pełnoprawną grą z tak cenionego cyklu. Niemniej sam tytuł zapowiada się ciekawie – trafimy do Japonii w latach 60. XX wieku. Zwiastun przepełniony jest symboliką, którą w końcu epatowały pierwsze odsłony serii. Istnieje więc szansa, że dostaniemy coś, na co w pełni zasłużyliśmy.
I, swoją drogą, zanim ktoś powie, że Silent Hill jest miastem w Ameryce – dla mnie zawsze było dość uniwersalnym miejscem, które pojawia się tam, gdzie dzieją się złe rzeczy. Wychodzi na to, że miałem rację, skoro deweloperzy przenieśli akcję do Japonii.
Silent Hill Ascension
Projekt “Silent Hill Ascension” zapowiada się naprawdę wyjątkowo, bo w zasadzie nie do końca wiemy, czym w ogóle jest. To coś zapowiadane jako “nowa forma rozrywki”, w której odbiorcy będą mieli pełen wpływ na świat i bohaterów. Jacob Navok z Genvid zapowiada to jako “interaktywny horror w czasie rzeczywistym” oraz “eksperyment społeczny”. Wychodzi więc na to, że może to być swego rodzaju serial / gra na bardzo dużą skalę, na które widzowie mają największy wpływ. Za tajemniczy projekt odpowiada wspomniane Genvid, Bad Robot Games oraz Behaviour Interactive (twórcy Dead by Daylight). Premiera w lipcy 2023 roku.
Silent Hill Townfall
Konami obiecało i dostarczyło – to pierwsza “mniejsza” gra z uniwersum Silent Hill, która aktualnie powstaje w szkockim studiu NoCode. Jeżeli ich nie znacie, spieszę z wyjaśnieniem – do tej pory stworzyli świetne i klimatyczne Stories Untold oraz trzymające w napięciu Observation. Tytuł wydać ma Annapurna Interactive. Więcej szczegółów nie znamy, ale wychodzi na to, że będzie to największa gra w dorobku deweloperów, choć raczej zachowa “intrygujący” aspekt znany z ich wcześniejszych dzieł. Trailer wygląda naprawdę świetnie, choć niewiele pokazuje.
