Mysz gamingowa – jaki model wybrać do 50, 100, 200 i 400 złotych?
Mysz gamingowa to nasze najważniejsze narzędzie na cyfrowym polu walki. Dzisiaj przyjrzymy się najciekawszym modelom w różnych cenach!
Poszukując myszki gamingowej musimy wziąć pod uwagę szereg różnych czynników. Każdy gryzoń charakteryzuje się czymś innym, choćby rodzajem użytego sensora, sposobem łączności, czy wreszcie ceną. Dzisiaj zebraliśmy dla was najlepsze myszki z różnych pułapów cenowych. Sprzęt na każdą kieszeń? Zdecydowanie tak, ponieważ w każdym segmencie znajdziecie przynajmniej jeden ciekawy model.
Mysz gamingowa do 50 złotych
- DEFENDER Sky Dragon GM-090L – 28,99 zł
- GNESIS Krypton 110 – 35,99 zł
- TRUST GXT 101 – 34,99 zł
- Genesis Krypton 190 – 48,90 zł
- HP 300 – 49 zł
Wybranie powyższej piątki było dość trudnym zadaniem. W segmencie do 50 złotych propozycji i tak jest aż nadto, dlatego zdecydowanie jest spośród czego wybierać. Towarzystwo jednak dość mocno przerzedza się w momencie, gdy szukamy naprawdę jakościowego sprzętu. 50 złotych nie pozwoli nam na załapanie się w półkę high-end, mimo to jednak propozycje od Genesis czy HP są idealną opcją dla mniej wymagających graczy.
No dobra, ale czy w ogóle warto wydawać tak niewiele na myszkę do gier? Zależy. Wielu złośliwców od razu poleciłoby dozbierać wielokrotność tej kwoty, jednak jest to idealny sposób na przeczekanie, czy sprawienie sobie zastępczego sprzętu na jakiś czas. Taką mysz można zawsze schować do szuflady, a w razie awarii czy potrzeby na pewno stanie na wysokości zadania.
Do 100 zł
- Krux Astera RGB – 65,59 zł
- Fantech Crypto VX7 – 69,99 zł
- Redragon Mirage M690 – 69,99 zł
- Yenkee Panzer – 78,99 zł
- Corsair Harpoon RGB PRO – 89 zł
- A4Tech Blazing A90 – 89 zł
- Genesis Krypton 555 – 89,99 zł
- Logitech G203 Lightsync – 99 zł
- Cooler Master CM310 – 99 zł
- Razer DeathAdder Essential Biała – 99 zł
- Corsair Katar Pro – 99,99 zł
Jak sami widzicie, po odłożeniu okrągłej stówki zabawa powoli się rozpoczyna. Na rynku znajdziemy naprawdę sporo dobrego sprzętu dla graczy, który wcale nie będzie nas kosztować krocie. Tak naprawdę nie jesteśmy wskazać jednej i najlepszej propozycji z powyższej listy. Dlaczego?
W zestawieniu do 100 zł możecie zwrócić uwagę na propozycje m.in. od firmy Logitech, Cooler Master, Razer czy Corsair. Każdy z wymienionych modeli jest godzien waszej uwagi, przy okazji oferując ciekawe smaczki – mowa tutaj choćby o podświetleniu, czy ciekawym wyglądzie. Sami przyznacie, że biały Razer prezentuje się nieziemsko. Gdybyśmy jednak musieli koniecznie wybrać, polecenie poszłoby w stronę Logitech G203 Lightsync. Powód? Genialna, minimalistyczna stylistyka z delikatnym, acz szalenie sugestywnym podświetleniem. Elegancja połączona z doskonałą użytkowością w cenie do 100 złotych to powód do uznania!
Do 200 zł
- GENESIS Xenon 770 – 159 zł
Mysz dla wymagających, a jednocześnie kosztująca mniej niż kilkaset złotych? Firma Genesis ma dla was propozycję w postaci modelu Xenon 770. Podświetlenie RGB i dobry sensor (10200 DPI) to niepodważalne zalety, ale najlepsza i tak jest hybrydowa konstrukcja. Wymienne panele boczne pozwalają nam zmienić liczbę i rozmieszczenie przycisków, co idealnie sprawdzi się podczas zmiany gry. Jeżeli zawsze marzyliście o gryzoniu z niepojętną liczbą guzików, ale jednocześnie często gracie w FPS, to jest to opcja dla was!
- Steelseries Rival 3 – 129,99 zł
Klasyka gatunku – chyba można użyć takiego stwierdzenia, co? Steelseries to marka sama w sobie i każdy szanujący się gracz wie, z czym mamy do czynienia. Rival 3 to pokaz technicznego kunsztu objawiający się w postaci sensora TrueMove Core z rozdzielczością do 8500 DPI. Poza tym, wygląda prześlicznie. Niesymetryczny kształt to podarunek do serca do naszej prawej dłoni, a podświetlenie RGB dostosujemy do swoich preferencji. Wygląda i działa świetnie.
- Razer Viper Mini – 139 zł z kodem R28-200322
Nie oszukujmy się, każdy z nas przynajmniej raz w swojej gamingowej historii spojrzał łapczywie na sprzęt od Razer. Choć obecnie na rynku jest ogromna konkurencja i alternatywy, to jeszcze dekadę temu Razer był zielonym symbolem czegokolwiek “dla graczy”. Nadal jest to sprzęt godzien uwagi, a w tym pułapie cenowym padło na model Viper Mini. Niewielki rozmiar, czuły i dokładny sensor i estetyczny wygląd to dostateczne powody.
Do 400 zł
- SteelSeries Prime Wireless – 368 zł
Prime, czyli główny lub wyborny, a do tego Wireless, czyli bezprzewodowy – właśnie taki jest gryzoń od Steelseries. Model ten jest reklamowany nie tylko jako gamingowy, ale wręcz esportowy. A to wszystko za sprawą genialnego sensora z czułością aż 18000 DPI i wytrzymałością przycisków, dosięgającą do 100 000 000 kliknięć. Tak, mowa o stu milionach! Prime Wireless to sprzęt najwyższej klasy i bez problemu spełni wasze oczekiwania – nawet te najbardziej wygórowane.
- Razer Naga Trinity – 349 zł
Wcześniej zostały wspomniane myszki z nieprzeciętną liczbą przycisków, dlatego w tym segmencie musiało się znaleźć miejsce dla modelu Razera. Chodzi konkretnie o Naga Trinity i choć jest to sprzęt niejako dedykowany do gier MMO, to nie ma przeszkód w wykorzystaniu go do innych gier. Świetna czułość, dobra ergonomia i standardowy dla Razera wyśmienity wygląd. Cena? Jak sami widzicie, nie jest najtaniej. Ale to jakość warta takich pieniędzy.
- Logitech G502 Lightspeed – 449 zł
Bezprzewodowość i świetny, gamingowy design idący w parze z jakością wykonania. To nie tylko nasze oczekiwania wobec najdroższych myszek, ale również krótki opis modelu G502 Lightspeed, za który odpowiedzialna jest firma Logitech. Producent w tym modelu postanowił nie tylko pozbawić go kabli, ale również wad i niedoróbek. Mamy bowiem do czynienia z myszką, która genialnie sprawuje się w gamingu zarówno domowym, jak i na esportowych scenach. Czy potrzeba jeszcze jakiejś rekomendacji?
Szukacie ciekawych promocji i okazji? Wpadajcie do naszego działu, w którym codziennie pojawia się nowa porcja ofert i wyprzedaży!
Drogi Czytelniku!
Niektóre z naszych tekstów zawierają linki afiliacyjne. Jeśli w nie klikniesz,
nie ponosisz żadnych kosztów, ale przyczyniasz się do rozwoju całego portalu
PlanetaGracza.pl. Dziękujemy za wsparcie!