P.T. na PS4 – nowy sekret z wanną naprawdę mocny. Gra wciąż skrywa tajemnice
Niektórzy powoli zapominają o P.T., a inni grzebią w kodzie i rozkładają wszystko na części pierwsze. Takim oto sposobem na światło dzienne wylazł kolejny straszny sekret skasowanego projektu.
P.T. zostało wydane na PlayStation 4 jako zapowiedź skasowanej gry Silent Hills i choć to stare dzieje, to jeszcze niezapomniane. Na początku września jeden z graczy odkrył w grze coś niesamowitego – odblokowanie kamery w P.T. pokazało, że za plecami gracza nieustannie czai się Lisa, przerażająca, demoniczna kobieta. To jednak nie koniec, ponieważ P.T. ma jeszcze coś do pokazania.
Promocje i najtańsze gry na PS5 | |
 | |
 | |
 | |
 | |
Reklama | |
P.T. i niespodzianka w wannie
Ta sama osoba, która stoi za wcześniejszym sekretem, dotarła do kolejnej strasznej ciekawostki. Kto grał w P.T., zapewne pamięta wizytę w łazience – raz wanna była pusta, a raz widzieliśmy w niej wodę. Teraz okazało się, że Hideo Kojima (P.T. to jego projekt) przygotował trzecią wersję łazienki, której normalnie nie mogliśmy zobaczyć. To wersja z samego początku dema, kiedy drzwi do pomieszczenia zostały zatrzaśnięte i nie mogliśmy tam wejść. Chcecie zajrzeć do środka?
Jak widzicie, w trzeciej wersji łazienki w wannie leży ciało Lisy bez głowy. Motyw nie został wykorzystany w dostępnej niegdyś wersji P.T., lecz jak widać, twórcy mieli różne pomysły na przestraszenie graczy.
Przypominamy, że pod niedoszłym Silent Hills podpisał się sam Hideo Kojima oraz producent filmowy Guillermo del Toro. Główny bohater miał z kolei wyglądać oraz przemówić do nas głosem aktora Normana Reedusa, którego możecie znać jako Deryla Dixona z serialu The Walking Dead.
