Nintendo zmienia zasady eShopu. Koniec z grami za bezcen

Nintendo oficjalnie zamknęło Switch eShop w Rosji
Switch

Nintendo wprowadza bardzo istotne zmiany do eShopu. Od teraz wydawcy nie będą mogli sprzedawać swoich produkcji poniżej określonej kwoty.

Rosnąca popularność Switcha odbija się na samej konsoli i jej użytkownikach. Deweloperzy stale zapowiadają nowe konwersje swoich produkcji na hybrydową konsolę, a Big N szykuje kolejne, głośne tytuły ekskluzywne.

Niestety, eShop zaczął roić się od niedopracowanych i powtarzalnych indyków, które są dosłownie cały czas przecenione o kilkadziesiąt procent, aby kusić użytkowników konsoli potencjalnie atrakcyjnie ceną.

W końcu Nintendo postanowiło zareagować. Od teraz deweloperzy muszą ustawiać ceny swoich gier na minimalnie 2 dolary, czyli około 8 złotych. Nie wynika to z chęci jak największego zarobku, a pozbycia się tragicznych i bardzo tanich indyków z promowanych list na eShopie.

Warto przypomnieć, że na liście najgorzej ocenianych produkcji na Metacritic znalazło się sporo gier wydanych właśnie w eShopie. Rzeczone produkcje były kupowane z uwagi na niską cenę.

Użytkownicy Switcha dość mocno narzekają na śmieciowe gry, które stale wyświetlają się na głównej stronie sklepu. O ile niektóre z nich mogą faktycznie stanowić przyzwoite źródło rozrywki, tak znaczna większość to gry zrobione na szybko byle zarobić w krótkim czasie.

Jakub Stremler
O autorze

Jakub Stremler

Redaktor
Popkulturowy kombajn lubujący się w literaturze weird fiction, filmowych horrorach, dobrej muzyce i grach wszelkiego rodzaju. Po godzinach studiuje game design i pielęgnuje pasję do sportu.
Advertisement
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie