Epic Games Store i jego przyszłość
Szef Epic Games ma jasną wizję rozwoju sklepu z cyfrową dystrybucją. Czy o taką chodzi graczom? Sprawdzamy.
Na temat walki Steama z Epic Games Store powiedziano już wiele. Tak naprawdę dopiero najbliższe lata zweryfikują, czy Steam podołał konkurencji, czy konkurencja jednak nie podołała monopoliście. Dziś natomiast możemy nieco dowiedzieć się, jak ta walka w najbliższych latach będzie wyglądać.
O planach dla Epic Games Store wypowiedział się Tim Sweeney, założyciel Epic Games. Jasno podkreśla, że będzie kontynuować rozdawanie darmowych gier dla użytkowników, aby szybko budować bazę nowych graczy w sklepie. Ostatnio za darmo można pobrać na przykład The Witness, ale tylko do 18 kwietnia. Po tym czasie, aż do 2 maja, do pobrania będzie darmowe Transistor. Nie są to tytuły AAA, ale z pewnością ciekawe na tyle, że warto zarejestrować konto w Epic Games Store.
Oprócz darmowych gier, są też ku temu inne argumenty, jak chociażby Fortnite oraz Metro Exodus z wyłącznością dla sklepu Epic. To jednak nie wszystko.
Epic Games Store, czym powalczy ze Steamem?
Tim Sweeney potwierdził, że chce na swojej platformie zobaczyć unikatowe funkcje, które wyróżnią Epic Games Store od konkurencji. Szczegółów nie ujawnia, co jest zrozumiałe. Zapewne dowiemy się o nich dopiero, jak będą w końcowej fazie wdrożenia. Nikt bowiem nie chce ujawniać kart przed konkurencją zbyt wcześnie.
Użytkownicy Twittera zapytali twórcę Epic o jeszcze jedną rzecz, a mianowicie kwestię wydania w sklepie starych gier tego producenta. Na myśli mieli chociażby Unreal Tournament, które swojego czasu było ogromnym hitem. Sweeney przyznał, że to jest całkowicie logiczny kierunek rozwoju i coś, nady czym firma pracuje. Ale nie mamy się spodziewać tego rodzaju gier w krótkim czasie.
Przyszłość Epic Games Store
Jak widać kolejne lata Epic ma zaplanowane dla swojego sklepu. Ze Steamem walczy skutecznie póki co na pewno prowizją od sprzedaży gier, która jest o połowę niższa niż na Steamie (wydawca i producent płacą mniej za korzystanie z platformy i dystrybucję). Jasne też jest, że gracze będą co kilka tygodni dostawać nowe gry do pobrania za darmo. Ciekawa rzecz mająca na celu przyciągnięcie nowych odbiorców. Jest też plan na gry na wyłączność dla Epic Games Store. Widać, że Sweeney nie chce rezygnować z tego agresywnego ruchu, pytanie tylko, ilu dużych wydawców na to pójdzie.
Niemniej jednak Epic podniosło skutecznie rękawice w walce ze Steamem. Najbliższe lata będą niezwykle interesujące, ale to dobrze, bo zdrowa konkurencja to przede wszystkim korzyść dla nas graczy.
