The Last of Us 2 – dlaczego Joel nie jest przy Ellie? Deweloper tłumaczy
Od pierwszych prezentacji The Last of Us 2 brakowało nam jednego – Joela. Ostatni pokaz produkcji dobitnie potwierdził, że zobaczymy go w kontynuacji, lecz dlaczego zdaje się “nieobecny”? Naughty Dog nieco rozjaśnia sytuację.
Niedawny zwiastun The Last of Us 2 przyniósł ze sobą datę premiery gry oraz potwierdził, że nie zabraknie w niej Joela. Główny bohater pierwszej części dotychczas nie pojawiał się w materiałach promocyjnych, dlatego niektórzy gracze zaczęli wątpić w jego “ważność” dla całej fabuły. Jak się jednak okazuje, Joel wcale nie został wyautowany z TLoU, choć w pewnym sensie został wyautowany z życia Ellie.
Promocje i najtańsze gry na PS5 | |
 | |
 | |
 | |
 | |
Reklama | |
The Last of Us 2 – Joel bardzo ważny w całej historii
W przeciwieństwie do pierwszej części The Last of Us, tym razem gracze wcielą się w postać Ellie, podczas gdy Joel zajmie rolę drugoplanową. Nie oznacza to jednak, że będzie to rola nieważna. Neil Druckmann, dyrektor kreatywny i współautor scenariusza do TLoU 2, mówi, że powodem, dla którego nie widzieliśmy zbyt wielu ujęć z Joelem, są jego napięte relacje z Ellie, ale nadal będzie on integralną częścią historii.
– Relacje między nimi są napięte. Częściowo wynika to z tego, że nastolatki są nastolatkami, a częściowo z ich historii, dlatego często nie widzieliście ich razem – powiedział Druckmann podczas rozmowy z IGN. – Tak wiele z The Last of Us dotyczy tego duetu i dynamiki między nimi oraz tego, jak są razem, jak ze sobą grają. Przyznam, że Joel odgrywa ważną rolę w tej grze – dodaje.
The Last of Us 2 – Joel jak “złoczyńca”
Przypominamy, że w sierpniu tego roku słyszeliśmy ciekawą wypowiedź aktora Troy’a Bakera, który ponownie wcieli się w Joela w TLoU 2.
Joel nie zawsze patrzy na siebie jak na bohatera, a jest wręcz przeciwnie, myśli, że jest bardziej złoczyńcą/czarnym charakterem, który zrobi wszystko, aby przeżyć.
– Nie sądzę, by Joel wierzył, że jest bohaterem – powiedział Baker. – Gdybym miał się nad tym głębiej pochylić, myślę że Joel uważałby się za złoczyńcę, dlatego można stwierdzić, że był po obu stronach. Joel mógłby powiedzieć „Jestem tylko facetem próbującym sobie poradzić. Nie jestem tutaj po to, aby kogoś ratować, nie jestem tutaj w celu pokrzyżowania czyiś planów. Po prostu próbuję żyć z dnia na dzień – dodaje aktor.
Brzmi to naprawdę interesująco biorąc pod uwagę jeszcze starszą wypowiedź Troy’a Bakera, że gra jest tak niesamowita, iż nie jesteśmy na nią gotowi.
Premiera The Last of Us 2 już 21 lutego 2020 roku na PlayStation 4.
