Część twórców jednej z najbardziej oczekiwanych gier na Steam to wolontariusze pracujący za darmo

The Day Before - nad grą pracują wolontariusze i to za darmo
Newsy PC

The Day Before to obecnie najczęściej dodawana do “listy życzeń” gra na Steam. Wychodzi na to, że nad tytułem pracują też wolontariusze i to za darmo.

Już miało wyjść, a trzeba jeszcze poczekać – niedawno The Day Before zaliczyło sporą obsuwę. Gracze z niepokojem patrzą w kierunku intrygującej i ambitnej pozycji. W końcu tytuł wygląda i zapowiada się świetnie, ale deweloperzy nie są jakimś wielkim i doświadczonym studiem. To zrozumiałe, że z czasem pojawiły się zasadne obawy o stan produkcji. Fntastic skierowali się jednak po pomoc, ale w dość zaskakującą stronę.

Niedawno oficjalna strona producenta The Day Before została wzbogacona o ciekawą sekcję poświęconą “wolontariatowi”. Warto jednak zaznaczyć, że firma pochodzi z Singapuru, więc istnieje szansa, że pojawiły się błędy w tłumaczeniu. Na ten moment wygląda na to, że “każdy pracownik Fntastic jest wolontariuszem”, którzy dzielą się na dwa rodzaje. Jedni mogą liczyć na zapłatę, a drudzy pracują w zasadzie za darmo, z możliwością otrzymania innej formy rekompensaty.

The Day Before jako efekt wolontariatu?

“Pełnoetatowi wolontariusze”, jak czytamy na stronie, są tak naprawdę… pracownikami. Ich liczba jest limitowana, pracują za pieniądze, więc czemu twórcy nazywają ich w inny sposób? Nie mam pojęcia, ale jak już wspomniałem – może chodzić o błędy w tłumaczeniu. Choć trochę ciężko w to uwierzyć, skoro sami deweloperzy wielokrotnie zaznaczają, że ich studio opiera się na idei wolontariatu. Ciekawiej robi się, gdy przeczytamy o tym, kim są “niepełnoetatowi wolontariusze”.

Każdy może zostać wolontariuszem w niepełnym wymiarze godzin, aby przyczynić się do rozwoju społeczności Fntastic i otrzymać fajne nagrody, certyfikaty uczestnictwa i darmowe kody. Wolontariat w Fntastic obejmuje różne działania, od tłumaczenia po moderowanie społeczności. Wolontariusze mogą również zaoferować swoje unikalne umiejętności, aby ulepszyć nasze projekty lub stworzyć nowe funkcje specjalne.

– głosi opis na stronie producenta

Jestem w stanie w pełni zrozumieć wolontariat jako moderator czy osoba zajmująca się społecznością. W ofercie mowa jest jednak o tłumaczeniach, “ulepszaniu projektów” czy “stworzeniu nowych funkcji specjalnych”, co bezpośrednio dotyczy tworzenia samej gry. I tu pojawia się pytanie – jak duży wpływ na kształt projektu mają “darmowi” (zgaduję również, że niedoświadczeni) “wolontariusze”? W końcu deweloperzy określają The Day Before jako pozycję AAA, a pracuje nad nią dość małe studio. Do tego niedawno wydali asymetryczne Propnight, które nie okazało się zbyt wielkim sukcesem. Liczymy jednak, że niebawem dostaniemy jakieś nieoskryptowane materiały z TDB, aby w pełni zobaczyć grę.

Artur Łokietek
O autorze

Artur Łokietek

Redaktor
Zamknięty w horrorach lat 80. specjalista od seriali, filmów i wszystkiego, co dziwne i niespotykane, acz niekoniecznie udane. Pała szczególnym uwielbieniem do dobrych RPG-ów i wciągających gier akcji. Ekspert od gier z dobrą fabułą, ale i koneser tych z gorszą. W przeszłości miłośnik PlayStation, obecnie skupiający się przede wszystkim na PC i relaksie przy Switchu.
Advertisement
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie