Silent Hills oficjalnie anulowane. Co się stanie ze słynną serią horrorów?
[caption id="attachment_23062" align="aligncenter" width="1257"]
Aktor Norman Reedus miał być "twarzą" Silent Hills.[/caption]
Konami potwierdza to, o czym sieć huczy od wczorajszego popołudnia. Projekt, w którym mieli wziąć udział reżyser Guillermo del Toro oraz znany z serialu Walking Dead aktor Norman Reedus, został wyrzucony do kosza.
Aktor Norman Reedus miał być "twarzą" Silent Hills.[/caption]
Konami potwierdza to, o czym sieć huczy od wczorajszego popołudnia. Projekt, w którym mieli wziąć udział reżyser Guillermo del Toro oraz znany z serialu Walking Dead aktor Norman Reedus, został wyrzucony do kosza.
Kilka godzin temu cytowaliśmy słowa wspomnianych osób, które wywołały burzę wokół zapowiedzianego w zeszłym roku Silent Hills. Przypominamy, że tytuł miał powstać ekskluzywnie na konsolę PlayStation 4.
Teraz możemy być pewni w 100 procentach pisząc miał powstać, ponieważ Konami oficjalnie potwierdziło anulowanie Silent Hills.
Firma tłumaczy w krótkim komunikacie: Konami jest nadal zaangażowane w przygotowywanie nowych tytułów z serii Silent Hill, lecz projekt, który miał powstać we współpracy z Guillermo del Toro oraz Normanem Reedusem nie zostanie ukończony.
Deweloper potwierdził również, że w dniu 29 kwietnia z PlayStation Store zostanie wycofane demo P.T., zwiastujące nadejście Silent Hills.
Szkoda, ponieważ liczyliśmy na niezłą zabawę...
O autorze
Darek Madejski
Wspomina gaming lat 90. z wielkim sentymentem. Ekspert w dziedzinie retro sprzętu oraz starych konsol. Oprócz duszy kolekcjonera, fan współczesnych gier singleplayer, głównie tych na PlayStation. Specjalista w treściach dotyczących PS Plus oraz promocji. Poza pracą, fan seriali w klimacie postapokaliptycznym, koszenia trawy, rąbania drewna i zajmowania się wszystkim, by tylko nie siedzieć w miejscu.
