Saints Row wnosi personalizację na nowy poziom. Rozpikselowaną cenzurę zmienicie na… bakłażana
Studio Volition wreszcie zaprezentowało personalizację w Saints Row. Produkcja pozwoli na dostosowanie najmniejszych szczegółów postaci, pojazdów, broni i kryjówek.
Opcji będzie od groma. Na zaprezentowanych fragmentach rozgrywki możemy przyjrzeć się wielu przykładom tego, co przygotowali deweloperzy dla miłośników zaawansowanej personalizacji.
Promocje i najtańsze gry na PS5 | |
 | |
 | |
 | |
 | |
Reklama | |
Najważniejsze dla wielu graczy będzie przygotowywanie swojej postaci – możliwości jest bardzo dużo. W grze zmienimy nie tylko wygląd ciała i ubrań, ale też wykorzystamy rozmaite dodatki. Gracze będą mogli nawet dostosować protezy wybranych części ciała, tatuaże oraz… grafikę, która zastąpi rozpikselowaną cenzurę. Volition, macie moją uwagę.
Nie mogło też zabraknąć odpicowanych bryk. Garaże Świętych, zależnie od preferencji gracza, rozbłysną wielokolorowymi furami lub będą straszyć zardzewiałymi gruchotami. Opcji modyfikacji pojazdów będzie od groma, a po wirtualnym świecie będą mogły jeździć (oraz latać i pływać) naprawdę wymyślne środki transportu.
Znajdzie się także coś dla miłośników dziwacznych skórek do broni. Twórcy postarali się, aby karabiny, wyrzutnie rakiet i inne spluwy również były bardzo podatne na modyfikacje. Zmienimy kolor, typ lakierowania, wzorki, ozdoby i tak dalej.
Na deser coś dla graczy, którzy cenią sobie wygląd swojej ekipy i jej posiadłości. W Saints Row będziemy mogli udekorować siedziby Świętych, które odblokujemy w trakcie czynienia postępów w rozgrywce. Pobawimy się też wyglądem naszych towarzyszy i przyjaciół gangu.
Poniżej znajdziecie zaprezentowany pokaz personalizacji z najnowszej odsłony Saints Row. Premiera już 23 sierpnia.
