Reżyser Elden Ring zabronił rodzinie grać w swoje gry. “Żadnych Dark Souls w domu”
Hidetaka Miyazaki, twórca m.in. Elden Ring i serii Souls, nie pozwala rodzinie grać w swoje gry. Jego zdaniem mogłoby to o nim źle świadczyć.
Współczuję, bo jego rodzina pewnie nie wie, jak wspaniałe doświadczenie traci.
Promocje i najtańsze gry na PS5 | |
 | |
 | |
 | |
 | |
Reklama | |
Twórca Elden Ring zbanował swoje gry w domu
W obszernym wywiadzie dla New Yorker Hidetaka Miyazaki z From Software bardzo imponująco opisał ideę gier soulslike, która okazała się niemal autobiograficzna. Mówił też o poziomie trudności, o który w przyszłych grach studia raczej możemy być spokojni. Redaktor NY zapytał jednak, czy pozwala on rodzinie grać w swoje gry.
Odpowiedź Miyazakiego jest oczywista, gdy weźmiemy pod uwagę, że jego córka ma dopiero trzy lata. Dziecko jest więc zdecydowanie za młode na mroczne, posępne i koszmarnie trudne Dark Souls bądź inne produkcje. Twórca marki wyjaśnił jednak, że i tak jest inny powód.
Nie chcę, żeby moja rodzina grała w moje gry, bo mam wrażenie, że zobaczyliby we mnie coś złego, coś, co jest wręcz niesmaczne. Nie wiem. Czułbym się zakłopotany. Więc mówię: żadnych Dark Souls w domu.
– wyjawił Miyazaki w wywiadzie
Uznał, iż w jego grach jest coś niezwykle osobistego, co nie nadaje się do podzielenia się z rodziną. Choć może to brzmieć dziwnie, paradoksalnie jest w tym sporo sensu. Rodzina zna go najlepiej, więc może zrozumieć przesłanie jego gier zupełnie inaczej niż szeregowy gracz.
To też ponownie potwierdza moją teorię, o której napisałem wyżej – idea soulslike w istocie została zaczerpnięta z przykrych doświadczeń projektanta, który wielokrotnie musiał radzić sobie z wieloma trudnościami. W zasadzie każdy przechodzi przez taki okres, a gry Souls czy Elden Ring pozwalają na poczucie osiągnięcia czegoś i pokonania przeszkody.
