Death Stranding – w końcu wiadomo, o co chodzi w grze. Zwiastun i duży gameplay
Hideo Kojima postanowił przedstawić główne założenia fabularne Death Stranding, a oprócz tego zaprezentował długi fragment rozgrywki.
Przez bardzo długi czas Death Stranding owiane było wielką tajemnicą. Hideo Kojima chwalił się kolejnymi enigmatycznymi zwiastunami, z których każdy kolejny zamiast coś wyjaśniać, jeszcze bardziej gmatwał sytuację. Dzisiaj koniec niedomówień, przynajmniej jeśli chodzi o podstawowe zadanie, jakie przyjdzie nam wykonać w skórze Sama Bridgesa (Norman Reedus).
Death Stranding – fabuła
Fabularny zwiastun ujawnia, że gracz przeniesie się do świata, w którym Stany Zjednoczone zostały podzielone na Zjednoczone Miasta Ameryki. Na ich czele stała pani prezydent, która została zabita, a jej córka – Amelia (grana przez Lindsay Wagner, głos Emily O’Brien) – została porwana i uwięziona przez organizację Homo Demons. Owa organizacja jest przeciwna centralizacji władzy i przekonuje kolejne miasta, żeby przeszły na jej stronę.
Na filmiku zobaczycie, jak Amelia (a właściwie jej hologram, ponieważ dziewczyna jest więziona) spotyka się z Samem oraz zamaskowanym Die-Hardmanem (Tommie Earl Jenkins). Starają się oni przekonać naszego bohatera, by przyłączył się do ich sprawy, ponieważ nie jest jeszcze za późno, by uratować sytuację bez używania siły. W tym celu Sam musi spełnić dwa główne zadania. Po pierwsze, uwolnić Amelię i umożliwić jej objęcie władzy nad Zjednoczonymi Miastami Ameryki, a po drugie – udać się do kolejnych miast i przyłączyć je do sieci informacyjnej.
Sam nie zgadza się na warunki Amelii, lecz jak wiemy, ostatecznie wyrusza w podróż po kolejnych miastach.
Skoro już wiemy o co chodzi w Death Stranding, pora zerknąć na 49 minut z rozgrywki, które prezentuje sam Hideo Kojima. Gameplay nie zawiera dużych spoilerów fabularnych, zatem można spokojnie oglądać:
Data premiery Death Stranding została ustalona na 8 listopada. Gra zmierza wyłącznie na PlayStation 4, choć chodzą słuchy, że może pojawić się również na PC (choć to nic oficjalnego).