Twórcy Days Gone szykują się do zapowiedzi nowej gry? Fani liczą na Days Gone 2

Days Gone to jedna z najbardziej nierównych gier… chyba w ogóle. Tytuł o motocykliście w czasach po zombie apokalipsie był bardzo szumnie zapowiadany, a gracze jeszcze przed premierą mieli związane z nim wielkie nadzieje. Szybko jednak okazało się, że nie jest tak idealnie. Gra cierpiała na liczne problemy, przez które ogólna ocena krytyków mocno spadła. Dziś jest już o wiele lepiej, a udana wersja na PC skutecznie przedstawiła propozycję od Bend Studio szerokiej rzeszy graczy PeCetowych.

Niestety, potencjalny hicior cierpiał też na inne problemy. Wielu recenzentów krytykowało “rozwleczoną” fabułę czy pustawy świat i ogólnie mało angażujące aktywności. Ja się z tym trochę zgodzę, ale jednocześnie ta produkcja ma w sobie to “coś”. “Coś”, co faktycznie przyciąga przed ekran i choć nabiłem w niej dziesiątki godzin, wciąż nie ujrzałem końca. Sporo osób najwyraźniej ma podobnie, bo z czasem internet zaczął wręcz “kochać” tę pozycję. Dziś ma ona spore grono oddanych fanów, mimo swojego dwojakiego przyjęcia.

Days Gone 2 realne? Na pewno nie, ale gracze i tak mają nadzieje

Wczoraj na Twitterze studia pojawił się nowy, dość tajemniczy wpis. Może równie nie zdradzać nic, ale wielu graczy na Reddicie uważa, że to swoisty teaser zapowiedzi nowej gry. Twórcy opisali obrazek z długopisem ze swoim logo na zeszycie z logiem PlayStation jednym słowem: “Poniedziałek”. Co to może oznaczać? No cóż, ciężko coś z tego wywnioskować. Możliwe jest, że już w następny poniedziałek poznamy nową grę studia, bo przecież DG wyszło w 2019 roku. Sugeruje to także notatnik i długopis. Albo twórcy wskazują na to, że należy “zapisać” datę, albo to po prostu symbol prac nad kolejną grą. Cokolwiek by to nie było, społeczność została mocno rozgrzana.

Szkoda tylko, że nie ma sensu liczyć na Days Gone 2. Dwa kreatywne umysły związane z tym IP odeszły ze studia, w pewien sposób obrażeni na Sony za “zabicie” potencjalnej “dwójki” tak szybko. Japońska korporacja, jak twierdzą pracownicy, nie dała zielonego światła dla sequela, na który jakiś tam pomysł już był. Scenarzysta gry wielokrotnie dawał do zrozumienia, że nie zgadza się ze zdaniem szefostwa i widzi, że wielu graczy chce dostać kontynuację tej historii. Znając jednak Sony, nie ma sensu na to liczyć.

Zamiast tego Bend Studio najpewniej pracuje nad nowym IP, a przynajmniej o tym mówiło się w internecie. Na Twitterze, prócz DG2, dominują także głosy domagające się o reboot Syphon Filter, znanej serii tego studia. Cokolwiek by to nie było, w poniedziałek może być ciekawie. Teoretycznie, bo równie dobrze może nie wydarzyć się nic.

Nawiasem wspomnę tylko, że mimo krytyki, doczekać się mamy filmu na podstawie Days Gone.