Zostań kosmicznym turystą z Mass Effect Andromeda i zwiedź nową galaktykę!

Zostań kosmicznym turystą z Mass Effect Andromeda i zwiedź nową galaktykę!
Polecamy! Publicystyka

BioWare po raz kolejny przenosi graczy do przestrzeni kosmicznej, ale tym razem serwuje całkiem nową wirtualną galaktykę. Jaką wycieczkę przygotował producent po galaktyce Andromedy? Czas to sprawdzić!

W podróż po wirtualnej galaktyce Andromedy będzie się można udać już od 23 marca, ale warto wiedzieć, że galaktyka o podobnej nazwie istnieje naprawdę. Oczywiście nie ma obecnie możliwości, aby człowiek mógł ją zwiedzić tak samo jak bohaterowie produkcji od BioWare, ale jeśli macie ochotę zasmakować prawdziwego kosmosu, to jest na to kilka możliwości. Firma Space Adventures Ltd. daje opcję zamieszkania w Międzynarodowej Stacji Kosmicznej ISIS. Milioner Dennis Tito zapłacił za 7 dni na tej stacji w 2001 roku około 20 mln dolarów, aktualna kwota za taką przyjemność nie jest znana. Firma podaje, że trzeba pytać indywidualnie, bowiem cena uzależniona jest od wielu czynników, które szybko się zmieniają (nawet pora roku ma wpływ na cenę). Możesz też dorzucić do tej opcji spacer w kosmosie lub lot wokół Księżyca. W przypadku tej ostatniej, trzeba jednak czekać przynajmniej do 2018 roku.

Mając na przykład 75 tys. dolarów, możesz zabrać się z firmą World View Enterprises na lot w kapsule 30 km nad Ziemią przez 2 godziny. Widoki będą na pewno niesamowite, ale umówmy się, prawdziwa przestrzeń kosmiczna zaczyna się od około 100 km od Ziemi. Na przestrzeni ostatnich 20 lat znalazło się już kilku śmiałków, którzy zdecydowali się kupić bilet w kosmos. Wspomniany wcześniej Dennis Tito był pierwszym z nich. W roku 2002 w jego ślady poszedł mieszkający w RPA milioner Mark Shuttleworth, a trzecim kosmicznym turystą był Gregory Olsen, którego podróż miała miejsce w roku 2005. Obecnie kilka firm na świecie oferuje loty suborbitalne dla szerokiego grona odbiorców. Mowa o Space Adventures, Virgin Galactic, Blue Origin, Armadillo Aerospace czy XCOR Aerospace. To jednak wyzwanie dla prawdziwych bogaczy i wielbicieli ekstremalnych wyzwań. Jeśli stronisz od jedzenia w formie tabletki, ogromnych przeciążeń rakiety i wielomiesięcznych przygotowań do wyprawy, zawsze możesz odwiedzić kosmos w Mass Effect Andromeda. Choć wirtualna przechadzka po planetach nie jest tym samym, ma jednak sporo plusów.

Statek kosmiczny Virgin Galactic. Fot. VG

Mass Effect Andromeda zadebiutuje 23 marca na PC, PlayStation 4 oraz Xboksa One. Będzie to okazja, aby przenieść się w przestrzeń kosmiczną i zasmakować życia Pioniera – żołnierza przyszłości, który podróżuje po tytułowej galaktyce Andromeda w poszukiwaniu dogodnego miejsca na założenie nowej ludzkiej kolonii. W wyprawie po najodleglejszych zakątkach kosmosu pomaga graczom statek o nazwie Tempest – bez niego międzyplanetarna podróż byłaby niemożliwa. Sprawdźmy zatem, w jakich warunkach zwiedzać będą galaktykę Andromedy bohaterowie najnowszej odsłony Mass Effect.

Pamiętacie Normandię z poprzednich części gry? W Tempest poczujecie się jak w domu. Gdyby porównać go do prawdziwych statków kosmicznych dla turystów takich jak WhiteKhnightTwo czy rakiety New Shepard, to zdecydowanie wygląda on bardziej okazale. To tak, jakbyś miał przed sobą wybór między przejażdżką Fiatem Pandą a Bentley’em Continentalem. Tempest potrafi poruszać się z prędkością 13 lat świetlnych dziennie, pokonując w tym czasie odległość od Słońca do całkiem nowej galaktyki. Mając do dyspozycji prawdziwy statek kosmiczny jak chociażby WhiteKhnightTwo, nie starczy ci życia, aby przebyć taką drogę. Ponadto Tempest ma cztery specjalnie skonstruowane silniki, więc potrafi bez problemu lądować niemal na każdej powierzchni. Nie ma też dla niego kłopotu, aby za pomocą skanerów zbadać warstwę planety jeszcze przed lądowaniem.

Statek Tempest w Mass Effect Andromeda. Fot. EA

W Tempest nie czuć ścisku , tutaj każdy znajdzie swoją przestrzeń mając do dyspozycji własny pokój, a nie tylko pryczę. Istotnym elementem są pomieszczenia techniczne oraz służące do przeprowadzania badań. To tutaj przed wyruszeniem na powierzchnię obcych planet zmodyfikujesz swój kosmiczny kombinezon. Na tak dużym statku nie brakuje też miejsca na laboratorium biomedyczne, w którym sprawdzane są próbki galaktycznej roślinności. W sali konferencyjnej odbywają się z kolei najważniejsze narady załogi, a zaraz pod nią znajdziesz centrum medyczne. Z mostka kapitańskiego będziesz mieć niepowtarzalny widok na galaktykę, a jeśli przyjdzie pora na odpoczynek, to zawsze możesz skoczyć do w pełni urządzonej kuchni. Tutaj kosmicznemu schabowemu w formie pastylki możesz powiedzieć stanowcze nie!

Statek Tempest od środka:

Źródło zdjęć: YouTube

Postaw stopę na obcej planecie

Zwiedzanie odległych cywilizacji to dla Pionierów z Mass Effect: Andromeda chleb powszedni. Zakamarki nowej galaktyki skrywają wiele tajemnic, nowych form życia oraz niezbadanych światów. Tutaj niemal każda z planet jest inna. Na jednej zobaczysz pustynny piasek, druga z kolei zadziwi cię bujną kolorową roślinnością. Grafika w najnowszej odsłonie Mass Effect prezentuje wysoki poziom, dzięki czemu stawiając pierwsze kroki na obcej ziemi, poczujesz się jakbyś naprawdę tam był! To wszystko za sprawą silnika graficznego Frostbite 3, który pozwala projektować najbardziej złożone środowiska i przestrzenie.

Mass Effect Andromeda – zwiastun gry:

Eksplorując nieznane planety ważny jest też odpowiedni kombinezon. W najnowszej odsłonie Mass Effect Pionierzy mają skafandry ze specjalnym dopalaczem w formie odrzutowego plecaka, który pozwala poruszać się z prędkością pumy, a nawet wykonywać dalekie skoki. Teraz zwiedzanie planet jest znacznie szybsze i wygodniejsze niż w poprzednich odsłonach gry. A co powiesz na to, że do dyspozycji dostajesz jeszcze skaner sprawdzający w sekundę nieznaną faunę i florę oraz różnego rodzaju sprzęty, maszyny i urządzenia? Tak, w Mass Effect Andromeda wiedza na temat nowych światów jest na wyciągnięcie ręki. W tym wszystkim pomaga jeszcze jedna rzecz, a mianowicie pojazd o nazwie Nomad (w pierwszej części gry jego odpowiednikiem był Mako). Nomad może poruszać się w dwóch trybach pracy. W pierwszym szybko przemierzając nowe obszary, aby w możliwie jak najkrótszym czasie dostarczyć cię w wybrane miejsce, a w drugim z większą precyzją pokonuje trudniejszy teren. Świat w Mass Effect Andromeda jest bardzo zróżnicowany, nie zawsze dotarcie do danego miejsca będzie jak spacer po plaży. Nomad może też wykonywać wiele przydatnych dla odkrywców zadań: wykrywa minerały, sprawdza surowce pod powierzchnią oraz je wydobywa.

Świat w Mass Effect Andromeda zaskakuje różnorodnością. Fot. EA

Podróż życia na wyciągnięcie ręki

Mass Effect Andromeda to od ciebie zależy, co chcesz zobaczyć i zwiedzić, w jaki sposób, kiedy i gdzie. Jesteś wolnym eksploratorem kosmosu, turystą, który nie jest ograniczony wytyczonym szlakiem czy planem wycieczki. Sam decydujesz, pod który kamień zajrzysz i którą jaskinię dogłębnie poznasz – takiej swobody nie daje żadne kosmiczne biuro podróży, nawet jeśli zapłacisz mu za wycieczkę równowartość luksusowej willi. Pierwszy wolny termin na wyprawę życia już 23 marca.

Materiał powstał we współpracy z Blaber.pl oraz Electronic Arts Polska.

Robert Ocetkiewicz
O autorze

Robert Ocetkiewicz

Redaktor
Z grami związany już prawie 30 lat, czyli od momentu, kiedy na polskim rynku królowały gry z bazaru, a Mario dostępne było na Pegasusie. Specjalizuje się w grach wyścigowych i akcji, ale nie stroni też od strategii ekonomicznych. W swojej karierze recenzował na łamach serwisów takich jak Interia i Onet oraz publikował w magazynie o grach PlayBox.
Advertisement
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie