Zarzuty byłych pracowników CD Projekt RED. Spółka odpowiada
Nie wszystko jest takie różowe, jak nam się wydaje.
CD Projekt RED to miejsce, w którym sporo młodych ludzi chciałoby podjąć pracę. Ci, co przewinęli się przez biurowce polskiej firmy, dzielą się swoimi wrażeniami, gdzie oprócz zachwytów padają również zarzuty, co nie zagrało tak jak należy.
Promocje i najtańsze gry na PS5 | |
 | |
 | |
 | |
 | |
Reklama | |
Wszystko zbiera w całość poniższy materiał opublikowany na kanale YouTube’ra YongYea. Wśród minusów wymieniono m.in. zbyt dużą rotację pracowników czy błędy w zarządzaniu ludźmi.
Co ciekawe, do materiału odniósł się sam Adam Kiciński, prezes CD Projekt, który na forum spółki podkreśla dosyć formalnie, że każda opinia jest na wagę złota, zarówno ta dobra jak i ta zła.
10 premier gier w nowym tygodniu. Polski cyberpunk, najpopularniejsza piłka nożna świata, zaskakująca zręcznościówka…
– Zawsze uważnie słuchamy co do powiedzenia o naszym studio mają pracownicy – zarówno obecni jak i byli. Czytaliśmy te komentarze i zdecydowanie nie jesteśmy wobec nich obojętni. Tworzenie gier o jakich marzymy wymaga nie tylko niesamowitych umiejętności, ale też pasji i zaangażowania naszego zespołu. W związku z tym, naprawdę ważne jest dla nas, żeby CD PROJEKT RED cały czas stawał się coraz lepszym miejscem pracy i dlatego wszystkie uwagi są cenne — zarówno te dobre, jak i te krytyczne – zaznacza Adam Kiciński.
Mocno wierzymy, że to nie tylko marketingowy przekaz ze strony CD Projekt i za obietnicami idą odpowiednie działania!
