Zagrajmy w to jeszcze raz, czyli 6 najlepszych remasterów obecnej generacji
Final Fantasy X/X-2 HD Remaster
Dziesiąta część Final Fantasy uważana jest przez wielu fanów za ostatniego “fajnala” wiernego klasycznym założeniom tej znamienitej serii jRPG. Przygody Tidusa – gwiazdy blitzballa, summonerki Yuny i reszty zwariowanej drużyny szybko stały się wizytówką PlayStation 2. Gra jak na swoje czasy imponowała przede wszystkim prerenderowanymi przerywnikami filmowymi (m.in. intro ataku na Zanarkand), a i sama rozgrywka wciągała na dziesiątki, jeżeli nie setki godzin.
Tajne informacje odblokowane przez graczy w tytule Ubisoftu. Szykuje się coś wielkiego
Square-Enix w 2013 roku postanowiło wydać remaster tej produkcji wraz z dodatkiem Final Fantasy X-2, skupiając się na poprawie wielu ważnych elementów oryginalnych kodów. Standardowo oprawa graficzna zaliczyła kolosalny skok jakościowy, co widać chociażby po samych bohaterach. Dotąd postacie o mocno ograniczonej mimice czy sztywnych włosach dostały nowe tchnienie. Deweloper pokusił się również o gruntowne odświeżenie ścieżki audio czy dodaniu kilku nowych efektów dźwiękowych, zachowując jednak klimat z oryginału. Must-have dla fanów gatunku.
Na piątej stronie piękna poszukiwaczka przygód.
