Kto wygra wojnę konsol w listopadzie? Analityk odpowiada
Walka będzie mocno zacięta.
Amerykańska firma badawcza NPD to jedna z najbardziej znanych i cenionych organizacji tego rodzaju na świecie. Sprawdza rynek amerykański pod względem sprzedaży różnego rodzaju produktów i już wielokrotnie dostarczała prognozy dla branży gier. Na temat sprzedaży konsol trzech głównych graczy: Microsoftu, Sony oraz Nintendo, postanowił wypowiedzieć się Mat Piscatella z NPD.
Promocje i najtańsze gry na PS5 | |
 | |
 | |
 | |
 | |
Reklama | |
– Kiedy wszystkie trzy konsole miały spektakularne miesiące, z perspektywy rynku, czy znaczenie ma to kto sprzeda o kilka sprzętów więcej? – zastanawia się Piscatella. Szybko dodając, że nie ma to znaczenia.
– Jeśli chodzi o listopada, będzie to rzut monetą. Każdy z trójki może być wygranym – komentuje analityk. Przewiduje natomiast, że jeśli chodzi o Xbox One X, to do końca roku uda się sprzedać ponad 600 tys. sztuk konsoli. Jeśli faktycznie, to będzie naprawdę bardzo dobry wynik. Listopad jest jednak zagadką.
Swoją wypowiedź Piscatella opublikował w serwisie Resetera.com, gdzie od razu wywiązała się dyskusja. Wynika z niej jasno, że w tej chwili trudno jest podać, kto osiągnie najwyższą sprzedaż, a różnice powinny być minimalne i jak twierdzi analityk, z perspektywy rynku nieznaczące. PlayStation 4 sprzedaje się świetnie, bez względu na wersję – Pro czy zwykłą. Zainteresowanie Xbox One X jest także spore, bowiem jest to najnowsza i najmocniejsza konsola na rynku. Switch w USA także bardzo dobrze sobie radzi, między innymi ze względu na udaną premierę nowego Mario.
Spore znaczenie dla sprzedaży, będą też mieć wyniki z Black Friday, tym bardziej ciężko jest przewidzieć, kto tak naprawdę sprzeda więcej konsol.
