TOP 5 najciekawszych pokoi graczy

TOP 5 najciekawszych pokoi graczy
Polecamy Publicystyka

Miejsce, w którym oddajemy się swojemu ukochanemu hobby, powinno być naszym azylem. Nie każdy ma jednak możliwość, by przeznaczyć środki pieniężne i duży metraż w celu stworzenia idealnego pokoju do oddawania się elektronicznej rozgrywce. Przedstawiamy Wam miejsca i ludzi ucieleśniających swoje sny i aranżujących pomieszczenia, których pozazdrości niejedna osoba.

Pokój AVGN

AVGN

Piorunujące wrażenie robi pokój amerykańskiego pasjonata gier Jamesa Rolfe’a. Ten przezabawny i sarkastyczny entuzjasta retro tytułów, posługujący się ksywą Video Game Angry Nerd i bezbłędnie obnażający wady kiepskich produkcji z przeszłości, w ciągu wielu lat zgromadził ogromną ilość gier i gadżetów, wśród których nie brakuje białych kruków. Półki uginają się pod naporem oldskulowych tytułów i zapomnianych konsol, takich jak Intellivision. Wygodna kanapa usytuowana w centralnym punkcie wnętrza znajduje się naprzeciwko kineskopowego telewizora. W oczy rzucają się plakaty porozwieszane na ścianach z niedzisiejszych produkcji, a w powietrzu czuć klimat minionych lat. To istny raj dla staroszkolnych wyjadaczy.

Nie sposób pominąć akcesoriów, w których posiadaniu jest AVGN, a które przeszły bez echa. Zapewne nie wiecie, ale już za czasów popularnej konsoli NES ukazały się takie peryferia jak mata umożliwiająca sterowanie postaciami, w wyniku stawiania stóp w wyznaczonych miejscach, czy też zaprojektowany przez Konami i zakładany na głowę laserowy celownik optyczny, umożliwiający oddawanie strzału w oparciu o padające z naszych ust komendy głosowe. A może lubicie stare platformy, ale nie macie z kim kooperować, spędzając czas przy Nintendo Entertainment System? Co powiecie na Robota R.O.B.’a, plastikową zabawkę wykonującą nasze polecenia i pomagającą w przemierzaniu wymagających etapów? Chociaż w teorii były to produkty innowacyjne, w rzeczywistości okazały się być nieprzydatnymi bublami. Przyznajcie jednak, że dla kolekcjonera tego rodzaju sprzęt stanowi ogromną wartość, mimo że walory użytkowe pozostawiają wiele do życzenia.

Pokój słynnego Nerda, to zdecydowanie lokum z duszą. Zapoznawszy się z nieomal wszystkimi materiałami video 36 letniego Jamesa Rolfe’a nie mam złudzeń, że to prawdziwy entuzjasta kultury masowej – w kręgu jego zainteresowań są również filmy. Cztery kąty Amerykanina odzwierciedlają jego piękną pasję  i pokazują jak wygląda wzorcowy bastion gracza.

Bartłomiej Balcerzak
O autorze

Bartłomiej Balcerzak

Redaktor
Miłośnik staroszkolnych gier RPG takich jak Baldur's Gate czy Planscape Torment a jednocześnie nowszych przedstawicieli tego gatunku z Mass Effectem na czele.
Advertisement
Udostępnij: