Oto największa różnica pomiędzy Nintendo, a Sony i Microsoftem

Oto największa różnica pomiędzy Nintendo, a Sony i Microsoftem
Hot! Newsy
shigeru miyamotoShigeru Miyamoto wyjaśnia, na czym polega model biznesowy jego firmy.
Znany producent uważa, że jego gry nie pasują do obecnych standardów. - Nintendo nie jest jednym prostym elementem w przemyśle związanym z grami. Sądzę, że powinien powstać całkiem odrębny gatunek gier, które tworzymy - twierdzi Miyamoto na łamach dziennika Los Angeles Times. Jak wyjaśnia producent, największą różnicą pomiędzy Nintendo a jego dwoma konkurentami, czyli Sony i Microsoftem jest to, że Nintendo nie tworzy gier na poważnie. - To nie jest tak, że nie lubię poważnych historii, czy też bym nie potrafił takiej stworzyć. Teraz jednak jest mnóstwo takich producentów, którzy tworzą tego rodzaju fajne produkcje - komentuje Miyamoto. - Dla nas w Nintendo tak naprawdę jest bardzo trudno określić, co jest fajne. Nie da się ukryć, że prostsze jest dla nas to, aby się po prostu śmiać z siebie. Taki jest jednak nasz styl. Tworzymy zabawne i dziwne rzeczy - dodaje. Nie da się ukryć, że dobrze mieć różnorodność i wybór spośród producentów, którzy się wyróżniają. Pytanie tylko, czy obecnie nadal jest miejsce na dziwne i zabawne gry?
Robert Ocetkiewicz
O autorze

Robert Ocetkiewicz

Redaktor
Z grami związany już prawie 30 lat, czyli od momentu, kiedy na polskim rynku królowały gry z bazaru, a Mario dostępne było na Pegasusie. Specjalizuje się w grach wyścigowych i akcji, ale nie stroni też od strategii ekonomicznych. W swojej karierze recenzował na łamach serwisów takich jak Interia i Onet oraz publikował w magazynie o grach PlayBox.
Advertisement
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie