Oculus VR nie chce jump scare’ów w horrorach na swoje gogle

Oculus VR nie chce jump scare’ów w horrorach na swoje gogle
Newsy PC Polecamy

Prośba do deweloperów, by znaleźli inny sposób na wystraszenie graczy.

Oculus Rift daje całkowicie nowe możliwości m.in. w gatunku horrorów. W końcu znajdziemy się w samym środku akcji, a doznania płynące z rozgrywki zyskają na sile. Lecz co z graczami o słabych nerwach, którzy dawali jeszcze radę zagrać w jakiś horror tradycyjnie, lecz w wirtualnej rzeczywistości mogą doznać po prostu szoku, kiedy zza węgła wyskoczy im na twarz jakieś paskudztwo?

Producenci Oculus Rift zdają sobie sprawę, że takie przeżycia mogą być zbyt intensywne dla graczy, dlatego apelują do deweloperów, by nie stosowali w horrorach na gogle tzw. jump scare’ów, czyli pojawiających się nagle potworów i innych niespodziewanych rzeczy tuż przed graczem.

– Mocno zniechęcamy deweloperów do używania jump scare’ów. To bardzo tani sposób, by wywołać mocne reakcje w VR – zaznaczył Palmer Luckey z Oculus VR podczas sesji AMA na forum Reddit.

Co powiecie na takie zalecenia? Słuszne?

Darek Madejski
O autorze

Darek Madejski

Redaktor
Wspomina gaming lat 90. z wielkim sentymentem. Ekspert w dziedzinie retro sprzętu oraz starych konsol. Oprócz duszy kolekcjonera, fan współczesnych gier singleplayer, głównie tych na PlayStation. Specjalista w treściach dotyczących PS Plus oraz promocji. Poza pracą, fan seriali w klimacie postapokaliptycznym, koszenia trawy, rąbania drewna i zajmowania się wszystkim, by tylko nie siedzieć w miejscu.
Advertisement
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie