Nowa gra od Ubisoftu przeniesie nas w kosmos?
Tak sugeruje jedna z misji Watch Dogs 2.
Tytuł z hakerami w roli głównej wyląduje już jutro (15 listopada) na konsolach PlayStation 4 i Xbox One, a po dwóch tygodniach (29 listopada) pojawi się również na komputerach PC.
Promocje i najtańsze gry na PS5 | |
 | |
 | |
 | |
 | |
Reklama | |
W sieci pojawił się tymczasem filmik z misji Watch Dogs 2, w której naszym zadaniem jest zhakowanie systemu wirtualnego studia Ubisoft San Francisco i kradzież zwiastuna nowej gry.
Możliwe, że to po prostu jedno z zadań, lecz niewykluczone również, że właśnie zobaczyliśmy zapowiedź kolejnej gry od Ubisoftu. Jeśli tak, szykujcie się na lot w kosmos!
Za prawdziwością gry może przemawiać wypowiedź jednego z byłych pracowników firmy, który na forum NeoGAF skomentował filmik następująco: W końcu to pokazali. Gdy ponad dwa lata temu rozstawałem się z Ubisoft, nie miałem możliwości zobaczenia gry i niewiele wiedziałem o samym projekcie. Deweloper twierdzi, że ponoć Ubisoft szykował się na grę w kosmosie, lecz nie może powiedzieć niczego na pewno, ponieważ takie projekty są ściśle tajne i informacje ich dotyczące nie przedostają się nawet pomiędzy poszczególnymi studiami.
Kto wie, może rzeczywiście będzie kosmicznie, a może to po prostu… zwykła misja w Watch Dogs 2.
Gracze z dystansem podchodzą do Watch Dogs 2
Ubisoft poinformowało na początku listopada w trakcie spotkania z inwestorami, że liczba zamówień przedpremierowych na grę jest mniejsza niż oczekiwano. Prawdopodobnie nie uda się pobić wyniku sprzedaży pierwszej odsłony.
Szef Ubisoftu czyli Yves Guillemot skomentował sprawę tak, że gracze po prostu chcą zobaczyć, czy gra spełni ich oczekiwania. Może być w tym dużo prawdy, bowiem przykłady serii Assassin’s Creed i częściowo pierwszej odsłony Watch Dogs pokazują, że czasami warto wstrzymać się z zamówieniem gry przed premierą i poczekać na recenzje.
Czyżby gracze zaczęli powoli uczyć się na błędach i być odporni na tworzący się przed premierą gry hype? Dajcie znać w komentarzach pod tekstem, co o tej sytuacji sądzicie.
