Cenzura w Mafia III – Japonia nie jest gotowa na takie widoki!
Najnowsza odsłona serii Mafia pocięta na japońskim rynku.
Już Mafia II na rynku japońskim była w pewnym stopniu ocenzurowana. W znajdowanych przez naszego bohatera magazynach zdjęcia kobiet szpeciły czarne paski, przysłaniające piersi. W przypadku najnowszej Mafia III cenzura nadal obowiązuje i choć zamiast czarnych pasków mamy gwiazdki na krągłościach dziewczyn, dobrano się również do kilku innych, gorszących elementów gry.
Promocje i najtańsze gry na PS5 | |
 | |
 | |
 | |
 | |
Reklama | |
Jak możecie zobaczyć na poniższym filmiku, prostytutki z domów publicznych w japońskiej wersji trochę zmarzły i ubrały się w bieliznę. Na dodatek całkowitej zmianie uległa scena z homoseksualistami w męskiej łaźni. Zamiast sceny stosunku, widzimy tutaj pocałunek.
Jak zatem widać, nie tylko japońskie gry przenoszone na Zachód są nieraz poddawane cenzurze. W drugą stronę mamy to samo…
Mafia III nie spodobała się politykom. „Zablokować sprzedaż! Gloryfikacja terroryzmu!”
Misja zatytułowana IRA nie pyta znalazła się pod ostrzałem unionistycznych partii z Irlandii Północnej. O co konkretnie poszło? Już tłumaczymy, choć musicie się przyszykować na malutki spoiler.
Podczas misji IRA nie pyta w Mafia III nasz bohater Lincoln Clay wykonuje zlecenie dla Thomasa Burke’a. Polega ono na sprowadzeniu odpowiednich pojazdów, które zostaną następnie wykorzystane w zamachu bombowym w Belfaście.
Misja wzbudziła spore kontrowersje wśród niektórych polityków Irlandii Północnej, którzy wzywają w rozmowie z The Irish News do wstrzymania sprzedaży gry Mafia III twierdząc, że promuje ona w pewnym sensie terroryzm.
Jeffrey Donaldson z Demokratycznej Partii Unionistycznej podkreśla, że choć mamy do czynienia z grą i światem wirtualnym, również może to pomniejszać cierpienie niewinnych ludzi oraz złych uczynków, które są reprezentowane przez wszelkie formy terroryzmu. Polityk zaznacza, że IRA była organizacja terrorystyczną, która mordowała niewinnych mężczyzn, kobiety i dzieci.
Jim Allister – lider partii Głos Tradycyjnych Unionistów – twierdzi natomiast, że twórcy gry mogli celowo umieścić w niej tak kontrowersyjna misję, by wywołać sensacje i zarobić jeszcze więcej pieniędzy. Bez przebierania w słowach nazywa on omawianą misję gloryfikowaniem terroryzmu.
Co sądzicie o takich argumentach i całej sprawie? Poniżej wrzucamy filmik prezentujący misję IRA nie pyta z Mafia III.
